Dzień dobry, mamy połowę listopada i zewsząd jesteśmy bombardowani świątecznymi klimatami, już niedługo dzień Św. Mikołaja więc prezenty zaczynają zapychać nasze szafy, szuflady, półki i zajmować miejsce między ubraniami. Kocham ten czas, powoli zaczynam przeglądać książki świąteczne dostępne w mojej biblioteczce i co jakiś czas będą się tu pokazywać.
Dzisiaj nadszedł czas na książkę o Bożym Narodzeniu, "Hej, kolęda, kolęda" została napisana przez Anielę Cholewińską-Szkolik, ilustrowana przez Marcina Piwowarskiego i wydana pod szyldem Zielonej Sowy. Cena książki w wydawnictwie to 9.99 zł., na ceneo znajdziemy ją w cenie ok 6 zł.
Link do wydawnictwa: KLIK
Link do ceneo: KLIK
Książka wydana w poręcznym formacie B5, twarda okładka jest bardzo przyjemna w odbiorze, kolorowa i przywodząca zimowy klimat. Kartki są grube i śliskie, ilustracje są ciepłe i realistyczne co mi bardzo odpowiada. Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 6-8 lat, ale ja nie trzymałabym się sztywno ram, myślę, że równie dobrze sprawdzi się dla 4 latka.
Link do wydawnictwa: KLIK
Link do ceneo: KLIK
Książka wydana w poręcznym formacie B5, twarda okładka jest bardzo przyjemna w odbiorze, kolorowa i przywodząca zimowy klimat. Kartki są grube i śliskie, ilustracje są ciepłe i realistyczne co mi bardzo odpowiada. Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 6-8 lat, ale ja nie trzymałabym się sztywno ram, myślę, że równie dobrze sprawdzi się dla 4 latka.
Jest to książka w której znajdziemy krótki opis wszystkich świątecznych tradycji, dowiemy się czym są pastorałki i kolędy, dlaczego je śpiewamy i poznamy treść tych najważniejszych. Autorka w łatwy sposób przybliża i wyjaśnia tradycje świąteczne. Nie jest to jedyna taka pozycja na rynku, ale naprawdę warta uwagi. Dowiemy się kim są przebierańcy, kolędnicy. Niestety w naszych czasach ta tradycja powoli odchodzi w zapomnienie, jedynie w małych miastach i na wsiach jeszcze można spotkać turonia czy kolędników z gwiazdą ( a to i tak jest już wielka rzadkość).
Podsumowując książka przyjemna, warto jej się przyjrzeć bliżej ale nie jest to książkowy unikat, wyjątek ani książka którą trzeba mieć, ot przyjemna świąteczna pozycja.
Chcesz być na bieżąco?
Zapraszam na mój:
- Instagram Czytające Mole
- Facebook Czytające Mole
Zostaw po sobie ślad, napisz co zmienić, podziel się opinią. Bądźmy w kontakcie!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się ze mną swoją opinią, dziękuję!